Cyfrowe radio nad Odrą: DAB+ rozwija się za granicą, a w Polsce wciąż z problemami

Osinów Dolny – najbardziej na zachód wysunięty punkt Polski – mógłby być symbolem nowoczesnej radiofonii cyfrowej. Niestety, w praktyce mieszkańcy południowej części powiatu gryfińskiego wciąż mają problem z odbiorem DAB+. Tymczasem po drugiej stronie Odry, w Brandenburgii, sieć nadajników rośnie jak grzyby po deszczu.

Biała plama na mapie DAB+ w Polsce

Cyfrowe radio DAB+ miało być przyszłością naziemnej radiofonii – lepsza jakość dźwięku, większa oferta programów, stabilniejszy sygnał. Tymczasem w południowej części województwa zachodniopomorskiego wciąż trudno mówić o nowoczesności. Na oficjalnej mapie zasięgu Polskiego Radia duży fragment tej części kraju oznaczony jest… na biało. A biały kolor oznacza jedno: brak sygnału.

Problemem nie jest brak technologii ani wolnych częstotliwości – jak często tłumaczono w czasach radia analogowego. Dziś nadawanie cyfrowe pozwala bowiem wykorzystywać te same częstotliwości w różnych lokalizacjach w obrębie jednego województwa. Źródłem kłopotów jest coś znacznie prostszego: zbyt daleko położony nadajnik. Jedyny nadajnik Polskiego Radia w regionie – w Kołowie pod Szczecinem – znajduje się ok. 65 kilometrów od Osinowa Dolnego. To dystans, który sprawia, że sygnał cyfrowy nie dociera do wielu miejsc wzdłuż Odry i Nysy.

Niemcy likwidują „białe plamy”

Wystarczy jednak przekroczyć rzekę, by zobaczyć, jak można rozwiązać ten problem. Niemiecki nadawca publiczny sukcesywnie zagęszcza sieć nadajników, eliminując tzw. białe plamy. Najnowszy przykład to miejscowość Eberswalde w Brandenburgii – zaledwie 20 kilometrów od polskiej granicy – gdzie uruchomiono nowy nadajnik ogólnoniemieckiej sieci DAB+ na kanale 5C.

To właśnie tam nadawany jest tzw. multipleks – zestaw kilkunastu stacji radiowych transmitowanych jednocześnie z jednego nadajnika. Oprócz trzech programów Deutschlandradio można tam usłyszeć m.in.:

  • Radio BOB! – rockowo-popowe hity,
  • Klassik Radio – muzyka klasyczna,
  • Absolut Relax – relaksujące brzmienia,
  • Energy – radio młodzieżowe,
  • Radio Schlagerparadies – szlagiery i hity retro,
  • Sunshine Live – muzyka elektroniczna,
  • Schwarzwaldradio – stacja promująca wypoczynek w niemieckim „Czarnym Lesie”.

Wśród stacji nie brakuje też emisji religijnych (ERF Plus, Radio Horeb). Moc nadajnika w Eberswalde to zaledwie 5 kW – ale wystarczy, by dotrzeć z sygnałem na pogranicze i poprawić komfort słuchania w regionie.

„Radio Bollerwagen” i niemiecka kultura… wózka ręcznego

Nowością w cyfrowych odbiornikach samochodowych w okolicach Rzepina, Słubic czy Kostrzyna jest również stacja Radio Bollerwagen. Choć nazwa może brzmieć dziwnie, kryje się za nią głęboko zakorzeniony element niemieckiej kultury.

„Bollerwagen” to tradycyjny drewniany wózek ręczny, który od wieków służył Niemcom jako podstawowy środek transportu – zwłaszcza tym, których nie było stać na zwierzęta pociągowe. W czasie II wojny światowej i odbudowy Niemiec był wręcz symbolem przetrwania. Do dziś ma on swoje miejsce w tradycji – szczególnie w Dniu Ojca, przypadającym zawsze 39 dni po Wielkanocy, czyli w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. To wtedy mężczyźni ciągną wózki załadowane piwem, sznapsem i grillem – a czasem także pijanych kolegów.

Radio Bollerwagen, które powstało w Hanowerze w 2017 roku, od początku koncentruje się na jednym – dostarczaniu słuchaczom „ekstremalnej muzyki imprezowej”. Dziś stacja ma już ponad pół miliona słuchaczy dziennie i od 6 października 2025 roku jest dostępna również w Berlinie i części Brandenburgii. Za marką stoi grupa medialna ffn – jeden z największych graczy radiowych w północnych Niemczech.

Nowe możliwości w Saksonii

Zmiany na rynku radiowym nie kończą się na Brandenburgii. Saksoński regulator rynku medialnego SLM ogłosił właśnie konkurs na wolne miejsca w sześciu multipleksach DAB+ – w tym w ogólnosaksońskim, którego sygnał dociera również do Polski.

Nadawcy mogą ubiegać się o miejsce zarówno na programy ogólne, jak i wyspecjalizowane, które wzbogacą ofertę radiową w regionie. Priorytet zyskają stacje, które planują tworzyć lokalne treści redakcyjne – to one mają największe szanse na realne poszerzenie różnorodności programowej. Obsługą sieci w Saksonii zajmują się MEDIA BROADCAST GmbH (zasięg ogólny) oraz UPLINK NETWORK GmbH (zasięg lokalny i regionalny). Wnioski można składać od połowy października 2025 roku.

Polskie DAB+ – czas na zmianę strategii

Patrząc na niemiecką stronę Odry, trudno oprzeć się wrażeniu, że Polska wciąż nie wykorzystuje pełni potencjału technologii DAB+. W rejonie Osinowa Dolnego, Słubic czy Gryfina cyfrowe radio jest dziś raczej ciekawostką niż standardem. Tymczasem nasi zachodni sąsiedzi pokazują, że inwestycja w sieć nadajników może szybko poprawić jakość odbioru i zwiększyć zainteresowanie cyfrową radiofonią.

Jeśli Polska chce realnie wprowadzić DAB+ pod strzechy – nie wystarczy jeden nadajnik w okolicach Szczecina. Potrzebna jest strategia rozwoju infrastruktury, która uwzględni specyfikę regionów przygranicznych. Dopiero wtedy mieszkańcy nadodrzańskich miasteczek będą mogli cieszyć się taką samą jakością radia cyfrowego, jaką od lat mają ich sąsiedzi zza Nysy.

Rekomendowane artykuły

Accessibility Toolbar