W czerwcu 2015 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) opublikowała podsumowanie szeroko zakrojonych konsultacji publicznych dotyczących przyszłości radiofonii cyfrowej DAB+ w Polsce. Celem konsultacji było zebranie opinii od nadawców, instytucji, organizacji oraz obywateli w sprawie zagospodarowania dostępnych częstotliwości – konkretnie dwóch multipleksów (Mux 1 i Mux 2) – a także określenie warunków przejścia z nadawania analogowego na cyfrowe.
Konsultacje, ogłoszone 23 lutego 2015 roku i przedłużone do 4 maja tego samego roku, przyciągnęły łącznie 49 uczestników, w tym zarówno instytucje publiczne, nadawców, organizacje społeczne, jak i osoby prywatne. Jak się okazało, głosy te okazały się nie tylko różnorodne, ale również niekiedy sprzeczne – co odzwierciedla złożoność tematu cyfryzacji radiofonii w Polsce.
Kto zabrał głos?
W konsultacjach udział wzięli m.in. nadawcy publiczni – Polskie Radio SA, Radio Wrocław SA i Radio Koszalin SA – którzy jako obecni beneficjenci cyfrowego nadawania, odgrywają kluczową rolę w procesie transformacji technologicznej.
Swoje stanowisko wyraziła także tzw. „Grupa 4” największych nadawców komercyjnych: Eurozet, Grupa RMF, Grupa Radiowa Agory oraz Grupa Radiowa Time, która wspólnie z kilkoma mniejszymi stacjami (Radio Rekord, Radio CCM) opowiedziała się ostrożnie względem rozszerzania dostępu do rynku. W ich odpowiedziach wybrzmiewała obawa przed zwiększoną konkurencją oraz pytania o zasadność i tempo procesu cyfryzacji w kontekście ekonomicznym.
Wyraźny i liczny głos pochodził także ze środowiska katolickich rozgłośni radiowych – łącznie 14 stacji, w tym Radio Jasna Góra, Radio DOXA, Radio Victoria czy Katolickie Radio Podlasia. To właśnie ta grupa wniosła najwięcej krytycznych uwag i wątpliwości, kwestionując zarówno tempo, jak i kierunek zmian proponowanych przez KRRiT. Ich stanowiska zdominowały narrację wokół potencjalnych barier i zagrożeń, takich jak wysokie koszty wdrożenia technologii, nieprzystosowanie sprzętu odbiorczego czy brak odpowiednich działań edukacyjnych.
Uczestnictwo osób prywatnych – 22 odpowiedzi – również odegrało istotną rolę, szczególnie że wielu z nich okazało się aktywnymi słuchaczami radia DAB+. W ich wypowiedziach najczęściej pojawiał się postulat uporządkowania parametrów technicznych emisji oraz potrzeba zapewnienia lepszej jakości dźwięku, co – według niektórych – pozostawiało wiele do życzenia w aktualnej ofercie cyfrowej, w tym Polskiego Radia SA.
W toku konsultacji KRRiT z 2015 roku uczestnicy zostali poproszeni o odniesienie się do szczegółowych pytań, które miały umożliwić ocenę kierunku wdrażania radiofonii cyfrowej w Polsce. Odpowiedzi ujawniły zarówno wspólne punkty, jak i głębokie rozbieżności w ocenie samego procesu cyfryzacji, szczególnie w zakresie technologii, dostępności pasma i roli państwa.
Czy multipleksy powinny zostać podzielone zgodnie z poziomem zasięgu?
Na pytanie o zasadność przeznaczenia kolejnych multipleksów na potrzeby programów ogólnokrajowych, regionalnych i lokalnych, większość uczestników (23) opowiedziała się za takim rozwiązaniem, a tylko jedna odpowiedź była jednoznacznie negatywna. Aż 24 podmioty przedstawiły jednak alternatywne propozycje, wskazując na potrzebę bardziej elastycznego podejścia.
Czterech nadawców – zarówno publicznych, jak i komercyjnych – zaproponowało podział drugiego multipleksu na 50–70 allotmentów lokalnych, co pozwoliłoby na łatwiejsze wejście na rynek mniejszym podmiotom. Z drugiej strony, aż 14 rozgłośni katolickich zwróciło uwagę, że dyskusja powinna rozpocząć się nie od podziału pasma, ale od odpowiedzi na pytanie: dlaczego zdecydowano się na DAB+, a nie inne możliwe technologie.
Urzędy i organizacje branżowe z kolei ostrzegały, że nadmierny podział pasma na drobne allotmenty może doprowadzić do braku możliwości doboru częstotliwości w dużych miastach, gdzie zapotrzebowanie jest największe.
Nowe częstotliwości dla lokalnych nadawców – potrzeba czy przesada?
Zdecydowana większość respondentów (29) poparła dobieranie dodatkowych częstotliwości dla nadawców lokalnych, w przypadku braku miejsca w obecnych multipleksach. Sześć odpowiedzi było przeciwnych, a aż 14 uczestników nie zajęło stanowiska.
Rozgłośnie katolickie ponownie zaznaczyły swoje wątpliwości, pytając: „Jeśli nie MUX i nie DAB+, to co dalej? Czy potrzebne są odbiorniki dwusystemowe?”. KRRiT uznała te wypowiedzi za nierozumienie pytania, jednak głos ten unaocznia brak jasności co do przyszłego kierunku cyfryzacji.
Z kolei część nadawców podnosiła argument, że nie ma sensu dalsze rozdrabnianie rynku lokalnego, zwłaszcza przy obecnej liczbie stacji – zarówno komercyjnych, jak i społecznych.
Odtworzyć rynek czy zbudować nowy?
Odpowiedzi na pytanie o proporcje między programami znanymi z oferty analogowej a nowymi propozycjami cyfrowymi były zróżnicowane. 16 uczestników opowiedziało się za prostym odtworzeniem rynku analogowego w wersji cyfrowej. 17 wskazało na konieczność odtworzenia i jednoczesnej rozbudowy oferty. Tylko cztery odpowiedzi sugerowały podział 50/50 między stare i nowe programy, a 12 respondentów zaproponowało inne warianty.
Według dominującej opinii, w przypadku planowanego wyłączenia pasma UKF, konieczne będzie wierne odtworzenie istniejącej oferty analogowej. Proponowana struktura zakładała:
- 60% treści to dotychczasowa oferta, w tym programy ogólnopolskie (np. RMF, Radio ZET, Radio Maryja) i ponadregionalne (np. TOK FM, VOX FM),
- oraz 40% nowe stacje.
Drugi multipleks, według tej logiki, miałby służyć przede wszystkim odtworzeniu lokalnej oferty, a ewentualne wolne miejsca powinny zostać wykorzystane do rozwinięcia istniejących inicjatyw bądź wsparcia dla nowych nadawców.
Czy czas już wyłączyć UKF?
Na pytanie o potrzebę określenia terminu wyłączenia emisji analogowej odpowiedzi były niemal po równo podzielone: 22 za, 24 przeciw. Dla części nadawców, zwłaszcza lokalnych, rozwiązaniem byłoby dalsze utrzymanie emisji FM, szczególnie tam, gdzie dostępność technologii DAB+ jest niska.
Inni z kolei postulowali, by datę wyłączenia ustalić ustawowo albo w porozumieniu z normami międzynarodowymi.
Co po FM? DAB+, DRM+, HD Radio?
Kolejne pytanie dotyczyło przyszłości pasma II po wyłączeniu FM. Tylko 6 uczestników wskazało, że powinno ono być przeznaczone dalej na DAB+. Większość – 24 odpowiedzi – sugerowała potrzebę wprowadzenia nowych standardów, takich jak DRM+ czy HD Radio. Tylko 9 uczestników uznało, że pasmo powinno pozostać rezerwą dla radiofonii cyfrowej.
Ustawa i wsparcie – konieczne fundamenty cyfryzacji?
Wśród uczestników panowała niemal jednomyślność co do potrzeby stworzenia specjalnej ustawy o wdrażaniu radiofonii cyfrowej – aż 42 odpowiedzi na tak. Dokument taki powinien według nich regulować kwestie techniczne, harmonogramy, zasady przydziału częstotliwości oraz formy wsparcia dla nadawców.
W kontekście pomocy ekonomicznej dla lokalnych stacji odpowiedzi były bardziej zróżnicowane:
- 16 uczestników opowiedziało się za dofinansowaniem,
- 15 – za zwolnieniem z opłat administracyjnych,
- 4 postulowało ulgi podatkowe,
- 7 odpowiedzi było przeciw jakiejkolwiek formie wsparcia.
Jedna opinia proponowała przyznawanie ulg wyłącznie dla podmiotów z polskim kapitałem.
Podsumowanie konsultacji KRRiT ws. wdrażania radiofonii cyfrowej DAB+ w Polsce
Z podsumowania przeprowadzonego przez KRRiT wynika, że mimo zróżnicowanych stanowisk, w wielu kwestiach udało się wyodrębnić dominujące opinie.
Większość uczestników, w tym UKE, poparła konieczność doboru nowych częstotliwości dla nadawców lokalnych. Jedynym wyraźnie przeciwnym głosem była tzw. „Grupa 4” (czyli RMF, Eurozet, Agora i Time), natomiast Rozgłośnie Katolickie niejednokrotnie błędnie zrozumiały zakres i treść zadanych pytań.
Przeważa przekonanie, że oferta analogowa powinna zostać odtworzona, a następnie wzbogacona o nowe programy cyfrowe. Część uczestników, m.in. „Grupa 4”, przedstawiła nawet szczegółową propozycję zagospodarowania pierwszego multipleksu.
Niektórzy, głównie rozgłośnie katolickie, uważają, że radio cyfrowe nie wymaga żadnych usług dodatkowych. W pozostałych wypowiedziach najczęściej wskazywano jednak na potencjał systemów TPEG (system przekazywania informacji drogowych i o utrudnieniach w ruchu) oraz EWS (system ostrzegania o zagrożeniach), jako funkcji znacząco zwiększających użyteczność i społeczną rolę radiofonii cyfrowej DAB+.
Wyraźna była też potrzeba aktywnego zaangażowania instytucji państwowych w proces cyfryzacji. Największy nacisk położono na udział państwa w kampanii informacyjno-promocyjnej, choć pojawiły się także trzy głosy sugerujące, by cały proces pozostawić wyłącznie mechanizmom rynkowym. Zgłoszono również propozycję powołania instytucji monitorującej przebieg cyfryzacji.
Respondenci niemal jednogłośnie uznali, że państwo powinno wspierać konwersję nadawców lokalnych – poprzez zwolnienia lub obniżki opłat administracyjnych, ulgi podatkowe (np. VAT), a także dofinansowania.
Nadawcy ogólnopolscy, regionalni i ponadregionalni także powinni – według niektórych – skorzystać z obniżek opłat i ulg podatkowych. Pojawiły się również pomysły pożyczek budżetowych zamiast dotacji oraz ulg w zamian za inwestycje w infrastrukturę cyfrową. „Grupa 4” zaznaczyła, że pomoc państwa nie będzie konieczna, o ile proces będzie przeprowadzony według jasno określonych zasad.
Mimo stosunkowo dużej liczby uczestników konsultacji (49), ich wyniki nie mogą być uznane za w pełni reprezentatywne, zwłaszcza z powodu niskiej liczby nadawców lokalnych. Najliczniejszą grupę stanowili przedstawiciele rozgłośni katolickich (14) – to ich głosy, pełne wątpliwości co do formatu i sensowności procesu, miały istotny wpływ na ostateczny obraz konsultacji.
Wyróżnia się także postawa „Grupy 4”, która jako jedyna udzieliła konkretnych, uporządkowanych odpowiedzi, jasno wyrażając obawy przed poszerzaniem rynku o nowe podmioty.
W gronie respondentów dużą grupę stanowili również osoby prywatne, z których wielu wskazywało na korzystanie z radia DAB+ i potrzebę uregulowania parametrów technicznych emisji, ze szczególnym naciskiem na jakość dźwięku.
Konsultacje pokazały także, że nawet w środowisku związanym z mediami wiedza o DAB+ jest ograniczona. Dotyczy to zarówno technologii odbioru, jak i zrozumienia podstawowych funkcjonalności i zalet tego standardu. Wśród najczęstszych obaw znalazły się: skomplikowanie sprzętu odbiorczego oraz brak odporności na zakłócenia.